Ekologia twórczości

 

Ekologia twórczości

Upcycling nie tylko reanimuje niepotrzebne przedmioty i przywraca jest do życia. To też zabawa z formą, kreatywna gra, w której śmieci mogą zamienić się w małe dzieła sztuki, a pozornie nieprzetwarzane przedmioty mogą dać pole do popisu dla wyobraźni i twórczości. Przykładem zastosowania tej koncepcji jest tworzenie biżuterii i torebek ze starych opon samochodowych czy mebli z europalet. Tanja Schroeder z Danii wykorzystuje zużyte dętki, zobaczcie jakie z cuda.

Babciny upcycling czy nowoczesna moda?

Sam upcycling nie jest nową koncepcją, u jego podłoża leży nie tylko ekologia czy chęć wykorzystania zużytych przedmiotów. Wcześniej ten koncept podyktowany był względami ekonomicznymi, niemożnością zakupu nowych niezbędnych rzeczy np. do wyposażenia domu czy ubrania. Dziś upcykling staje się pewnym sposobem myślenia i kreacji. W krajach rozwijających i przy rosnącym konsumpcjonizmie się coraz trudniej o „surowe”, pierwotne materiały, dlatego sięga się po to, co zostało już wykorzystane. Dzięki temu twórczość staje się bardziej ekologiczna i… etyczna.

 

Upcycling – co to jest?

 

Wyrzucić – kupić, wyrzucić – kupić…

Współczesny człowiek generuje wielką ilość odpadów i rzeczy pozornie niepotrzebnych. Wyrzucić – kupić nowe, wyrzucić – kupić, można to niestety nazwać syndromem naszych czasów. Na szczęście coraz więcej z nich uzyskuje „nowe życie”, np. dzięki upcyclingowi. Czym jest upcycling? Najprościej: jest to proces przetwarzania „odpadów” w taki sposób, że nadaje się im nową wartość, często wyższą niż pierwotny produkt, a dodatkowo – zyskuje on walory estetyczne. Wykorzystuje się do tego niepotrzebne stare rzeczy, czasem zmieniając ich zastosowanie, funkcje lub formę. Termin upcycling stworzył Riemann Verlag w 1997r., a upowszechnili go William McDonough i Michael Braungart.